Facebook link
Jesteś tutaj:
Powrót

Szlak samochodowy: Z Nowego Wiśnicza do Myślenic szlakiem historii

Szlak samochodowy: Z Nowego Wiśnicza do Myślenic szlakiem historii

Wysoki zamek magnacki w Nowym Wiśniczu z dwiema okrągłymi basztami, dziedzińcem oraz wieżą.
Nowy Wiśnicz Region turystyczny: Pogórza
Wiecie, gdzie powstała pierwsza książka kucharska napisana po polsku? Gdzie lubił spędzać czas Jan Matejko i gdzie znajduje się zbiornik wody pitnej dla części Krakowa? Poniższa wycieczka przyniesie Wam odpowiedzi na wszystkie te pytania! Zapraszamy na podróż, która na pewno Was zaskoczy!

Piktogram długość trasy 57,5 kilometra

Piktogram miejsce startu szlaku Nowy Wiśnicz, parking przy zamku

Piktogram dojazd drogą numer 965 łączącą Bochnię (na północy) z Limanową (na południu). Po dojechaniu do Rynku w Nowym Wiśniczu trzeba skręcić zgodnie z drogowskazem do miejscowości Uszew (leży ona przy drodze krajowej numer 75 i od tej strony też można dojechać do punktu startu). Po zjechaniu w dół należy opuścić główną ulicę i kierować się na wprost do zamku (około 400 metrów). Parking znajduje się u jego podnóża, po lewej stronie ulicy. Gdyby tu nie było miejsc, trzeba się cofnąć do wspomnianego skrzyżowania, gdzie znajduje się większy parking.

Piktogram mapa

 

Wycieczka rozpoczyna się w Nowym Wiśniczu. Miejscowość zachowała atmosferę galicyjskich miasteczek i zachwyca swoimi zabytkami. Jej początki sięgają XIV wieku, kiedy ród Kmitów wybudował w okolicy zamek obronny. Dwa wieki później dobra kupili Lubomirscy. Czasy świetności rozpoczęły się za życia Stanisława Lubomirskiego, który był fundatorem wielu budynków dla rodzącego się miasta.

Warto wspomnieć, że to właśnie tu pod koniec XVII wieku powstała pierwsza książka kucharska po polsku!

Uroki Wiśnicza

Zaparkowanie samochodu na wskazanym wyżej parkingu pozwoli Wam w dogodny sposób dotrzeć do dwóch interesujących miejsc, Pierwszy to wiśnicki zamek, który urzeka urokiem barokowej magnackiej rezydencji obronnej, a wielkością ustępuje tylko Wawelowi. Drugi to położony nieopodal (150 metrów) dworek Koryznówka, w którym często odpoczywał i pracował Jan Matejko, sam lub z rodziną. Nieco dalej znajduje się jeszcze jeden interesujący obiekt, obecnie niedostępny dla zwiedzających. Mowa o widocznym z daleka klasztorze Karmelitów Bosych, który współcześnie pełni rolę więzienia.

Będąc w okolicy, warto zajrzeć do Parku 400-lecia Wiśnicza. Jedną z jego głównych atrakcji jest ścieżka edukacyjna z makietami zamków, przy których umieszczono tabliczki z opisem ich historii i ciekawostkami. W parku jest też plac zabaw dla najmłodszych oraz stanowiska do gry w szachy.

Po zwiedzeniu tej części miejscowości czas przejechać do jej centrum. Zaprowadzi Was tam ulica, którą dojechaliście do zamku. Po drodze miniecie budynek Muzeum Ziemi Wiśnickiej. W jego zbiorach znajdują się między innymi oryginalne kajdany więzienne z tutejszego zamku oraz odnaleziona w 2006 roku bogato zdobiona lufa armatnia z XVII wieku. Obok muzeum stoi pomnik Juliusza Kossaka, urodzonego i ochrzczonego w Wiśniczu.

Piktogram parkingSamochód można zaparkować na jednym z licznych parkingów w okolicach Rynku.

W centrum miejscowości warte uwagi są ratusz oraz kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Ten pierwszy powstał na początku XVII wieku z fundacji Stanisława Lubomirskiego. Początkowo był to budynek parterowy, który w 1863 roku został zniszczony przez pożar i odbudowany w obecnym kształcie.

Fundatorem kościoła, wybudowanego w tym samym okresie co ratusz, również był założyciel miasta czyli Stanisław Lubomirski. Do cennych elementów wyposażenia należą wykonana z drewna i mosiądzu chrzcielnica, drewniane tabernakulum, organy oraz stalle.

Trzy ciekawe kościoły i piaszczysta plaża

W dalszą drogę wyruszycie kierując się znakami na Nieznanowice. Jeśli nie zboczyliście z ulicy prowadzącej od zamku, to przez skrzyżowanie z drogą numer 965 należy przejechać na wprost. Droga wije się wzgórzami Pogórza Wiśnickiego przez Olchawę i Zabawę, doprowadzając po 10 kilometrach do Sobolowa, jednej z najstarszych wsi na ziemi bocheńskiej; pierwsze wzmianki o jej istnieniu pochodzą z 1262 roku! Tuż przy drodze, po lewej stronie, stoi drewniany kościół Wszystkich Świętych z bogatym wyposażeniem barokowo-rokokowym i barwną polichromią na ścianach. Znajdujący się w ołtarzu głównym obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem pochodzi z 1585 roku.

Piktogram parkingPrzy kościele, po lewej stronie drogi.

W Sobolowie jest też Eko-muzeum, w którym zgromadzono przedmioty używane na polskiej wsi na przełomie XIX i XX wieku. Wizyta w tym niezwykłym miejscu pozwala przenieść się w czasie, poznać interesujące szczegóły dotyczące codziennego życia w dawnych gospodarstwach.

Jadąc dalej, cały czas należy kierować się znakami na Nieznanowice, do których dojedziecie po 7 kilometrach, przejeżdżając po drodze przez most na Rabie. Po dotarciu do drogi numer 967 trzeba przeciąć ją na wprost i podążać do widocznego w oddali (lekko po lewej) kościoła w Niegowici. Po około 400 metrach skręcicie w lewo, a po kolejnych 900, po dojechaniu do szerszej ulicy w prawo. Wkrótce znajdziecie się przy świątyni pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. To jedna najstarszych w Małopolsce parafii, w której swoją posługę kapłańską zaczynał Karol Wojtyła, późniejszy papież Jan Paweł II. Fakt ten upamiętniają dwie tablice oraz pomnik młodego wikarego wykonany z granitu i brązu przez włoskiego rzeźbiarza.

Piktogram parkingW pobliżu kościoła, po lewej stronie ulicy.

W ołtarzu głównym znajduje się pochodzący z 1610 roku obraz Matki Boskiej Niegowickiej, na który w 1918 roku nałożono srebrną sukienkę jako wotum za odzyskanie niepodległości, a w kaplicy naturalnej wielkości replika watykańskiego grobu Jana Pawła II.

Po zwiedzeniu kościoła warto załapać nieco oddechu i udać się do oddalonego o jakieś 2 km kompleksu wypoczynkowego Kuter Port Nieznanowice, który zaaranżowano w klimacie nadmorskiego ośrodka rekreacyjnego. Urządzono tu piaszczystą plażę, kąpielisko, łowisko, uruchomiono restaurację oraz przestrzeń rekreacyjno-wypoczynkową. Jest to więc idealne miejsce na chwilę relaksu

Po odpoczynku, a może i posiłku czas ruszyć w stronę pobliskiego Gdowa. Dojeżdżając do miejscowości, nie wjeżdżacie na obwodnicę lecz konsekwentnie jedziecie prosto. Będąc już w centrum (5 kilometrów od ośrodka, 29,5 kilometra od początku trasy), na Rynku trzeba zjechać w prawo i poszukać miejsca do zaparkowania.

Piktogram parkingMiejsca parkingowe zlokalizowane są w Rynku, w okolicach stacji paliw.

Celem wizyty jest odwiedzenie kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny od 2004 roku posiadającego status sanktuarium maryjnego. Wiąże się to z wizerunkiem Matki Boskiej Gdowskiej, przed którym miał się modlić król Władysław Jagiełło, prosząc o potomka. Modlitwa najwyraźniej była skuteczna, bo urodzili się Kazimierz (założyciel dynastii Jagiellonów) oraz Władysław III Warneńczyk. Na przestrzeni wieków wiele próśb zanoszonych do gdowskiej Maryi zostało wysłuchanych i stąd jej obraz jest obiektem kultu.

Warto też zwrócić uwagę na rokokowe ołtarze wykonane przez miejscowego rzemieślnika zwanego z racji swego kunsztu „gdowskim Witem Stwoszem”.

Podróż należy kontynuować dalej na zachód, w kierunku Myślenic. Z drogi 967 trzeba skręcić na rondzie w prawo na drogę numer 964 prowadzącą do Wieliczki. Po przejechaniu 600 metrów, przy ostrym zakręcie w lewo, wjeżdżacie na teren tutejszej parafii (w prawo).

Piktogram parkingMiejsca parkingowe znajdują się w pobliżu nowego kościoła.

W Dziekanowicach warte odwiedzenia są dwie stojące tuż obok siebie świątynie. Zacznijmy od pochodzącego z XII wieku kościoła świętej Marii Magdaleny i świętego Mikołaja. To jeden z najcenniejszych obiektów sakralnych na terenie Małopolski, wybudowany w stylu romańskim. Do dziś zachowało się część polichromii z tego okresu oraz bogate barokowe wyposażenie. Niektóre jego elementy, m.in. organy z 1741 roku czy obraz Matki Boskiej Dziekanowskiej z XVII wieku, przeniesiono do nowego kościoła, który jest sanktuarium Macierzyństwa Najświętszej Marii Panny. Świątynia jest mocno związana z osobą Karola Wojtyły, który konsekrował ją jako arcybiskup w 1966 roku, a w 1991 roku dokonał koronacji słynącego łaskami obrazu.

Dobczyce i Myślenice

Dalsza część podróży to kierunek Dobczyce. Należy przejechać przez most na Rabie i skręcić w prawo, by znaleźć się u podnóża tutejszego zamku.

Piktogram parkingNajkorzystniejsze miejsce na pozostawienie samochodu znajduje się u stóp warowni, przy ulicy Podgórskiej.

Czas wyruszyć na spacer po Dobczycach. Znajduje się tu bardzo przyjemny Rynek oraz kościół Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Wyposażenie świątyni pochodzi z różnych okresów, interesująca jest współczesna polichromia przedstawiająca cuda i naukę Jezusa Chrystusa.

Będąc na Rynku, można skorzystać z bogatej oferty licznych punktów gastronomicznych, gdyż przed Wami nie lada wyzwanie – wyprawa na zamkowe wzgórze. Aby na nie wejść należy kierować się w prawo od kościoła, przejść obok charakterystycznego budynku remizy Ochotniczej Straży Pożarnej i skręcić w prawo w ulicę Kazimierza Wielkiego. Po chwili mija się cmentarz i po kilku minutach wspinaczki staje się na wzniesieniu. Potem należy ponownie skręcić w prawo i podążać ku widocznemu kościołowi świętego Jana Chrzciciela, nieopodal którego rośnie rozłożysta lipa, zasadzona ponoć wkrótce po zwycięstwie króla Jana III Sobieskiego pod Wiedniem.

Kolejne kroki należy skierować ku zamkowi królewskiemu oraz zlokalizowanemu w jego pobliżu Skansenowi Drewnianego Budownictwa Ludowego. Ze wzgórza roztacza się piękny widok na Zbiornik Dobczycki, z którego wodę czerpie znaczna część Krakowa. Od tej strony nie ma możliwości wejścia na koronę zapory. Wskazówki jak na nią dotrzeć znajdują się poniżej.

 

W dalszą podróż ruszacie tą samą ulicą, którą przyjechaliście na parking, skręcając w lewo i wracając przez most na Rabie do ronda na drodze numer 967.

Piktogram opcja wycieczkiJak wejść na koronę zapory? Przede wszystkim na początku trzeba sprawdzić, czy w czasie Waszej wycieczki będzie możliwość jej zobaczenia. Jako, że zapora jest obiektem strategicznym, zdarza się, że nie udostępnienia się jej dla turystów. Jeśli będzie możliwość to tuż za mostem należy skręcić w lewo, po przejechaniu około 350 metrów samochód można zostawić na rozległym terenie w pobliżu skateparku. Dalszą część trasy trzeba pokonać na piechotę. Należy iść prosto wzdłuż widocznej po lewej stronie ściany zapory. Podejście na koronę zajmuje około 15 minut, do pokonania jest bowiem 800 metrów.

A teraz przed Wami 12-kilometrowy odcinek do Myślenic. Wkrótce przejedziecie przez most nad jedną z odnóg Jeziora Dobczyckiego, potem będziecie się poruszali przez kolejne miejscowości. Wjeżdżając do Myślenic, trzymajcie się głównej drogi, przejeżdżamy pod estakadą, którą przebiega droga krajowa numer 7, czyli popularna „zakopianka”, i ulicą Słowackiego kierujcie się do centrum. W miejscu, gdzie ulica biegnie łukiem w prawo, należy skręcić w ulicę Żeromskiego i jadąc nią, rozglądać się za miejscem do zaparkowania samochodu.

Piktogram parkingW tej części miasta trudno wskazać jedno konkretne miejsce na pozostawienie samochodu. Można jechać dalej ulicą Słowackiego aż do charakterystycznego skrzyżowania w formie elipsy i skręcić w prawo, w ulicę Kościuszki, by wjechać na Rynek, ale znajdujące się tu miejsca parkingowe są nieliczne i płatne. Ponadto, ze względu na ruch jednokierunkowy na wielu uliczkach, wyjazd stąd w dalszą podróż jest dość utrudniony.

Po znalezieniu miejsca parkingowego idźcie prosto na myślenicki Rynek. Na przeciwległym krańcu stoi kościół Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, będący sanktuarium Matki Bożej Pani Myślenickiej. Czczony tu jest pochodzący z XVI wieku obraz Maryi, który początkowo był własnością papieża Sykstusa V.

Pierwszy kamienny dom przy Rynku postawiono w 1784 roku, jego właścicielami było małżeństwo Obońskich. Dziś jest on oznaczony numerem 27.

Po miłych i spokojnych chwilach spędzonych na Rynku, warto zrobić jeszcze wycieczkę na Zarabie, czyli rekreacyjną część miasta. Można udać się na spokojny spacer wzdłuż Raby i odkrywać uroki Zarabia. Trasa spaceru może prowadzić początkowo szlakiem czerwonym. Idąc nim, po chwili traficie na znajdujący się przy ulicy Zdrojowej kościół pod wezwaniem świętego Franciszka z Asyżu (świątynia, znajdująca się w otoczeniu przyrody, za opiekuna ma świętego uznawanego za patrona ekologii) a ulica Zamkowa zaprowadzi Was do podnóża stoków Chełmu, na których znajduje się rezerwat Zamczysko nad Rabą oraz ruiny średniowiecznego zamku (podejście zajmuje około 10-15 minut). Po odwiedzeniu tych miejsc, po powrocie nad Rabę, proponujemy skręcić w lewo, by po przejściu 600 metrów dotrzeć do dolnej stacji kolei linowej na Chełm, będącej częścią stacji narciarskiej Sport Arena Myślenice.

W okolicy jest wiele punktów gastronomicznych, miejsc do aktywnej rekreacji, place zabaw, kąpieliska, Park Przygody, park linowy, boiska do gry w siatkówkę czy badmintona.

Może jednak na dłużej…

Opisana wyżej trasa może być pomysłem na jednodniowy wypad, ale można ją też wzbogacić o dodatkowy element – wędrówkę jednym z pobliskich szlaków pieszych. Oto dwie propozycje:

Małopolskę można odkrywać na wiele sposobów, korzystając z naszych podpowiedzi lub na własną rękę. Każdy sposób jest dobry. Po prostu warto.

Brak obiektów w wybranej kategorii.

Powiązane treści